Pola Bełtowska, Aleksander Zniszczoł, Anna Twardosz i Paweł Wąsek zajęli siódme miejsce w konkursie drużyn mieszanych w Lake Placid, wyprzedzając jedynie skaczącą w częściowo rezerwowym składzie Japonię. Zmagania w ramach Pucharu Świata wygrali Niemcy.
Wyścig z czasem Graneruda! Skakał... na pożyczonym sprzęcie
To był ostatni etap sobotnich zmagań na Interval Mackenzie. Wcześniejsze zawody męskie wygrał Johann Andre Forfang, a wśród pań na najwyższym stopniu podium stanęła Nika Prevc. Miksty zastąpiły w programie Pucharu Świata w Lake Placid duety, które przeprowadzono w 2023 i 2024 roku.
Zmagania zaczęły się źle dla reprezentacji Polski. Bełtowska uzyskała jedynie 85 metrów. Kiepsko spisali się też Zniszczoł (110 m) i Twardosz (98,5 m). Lepiej na ich tle zaprezentował się Wąsek, który mimo problemów w locie doleciał do 118. metra. Biało-czerwoni na półmetku zajmowali siódme miejsce, głównie dlatego że na bulę spadła Japonka Kikka Sakamoto (83,5 m).
Po pierwszej serii prowadzili Niemcy, a niewielki dystans zachowywali Austriacy i Norwegowie. Słowenię osłabiła niespodziewanie bliska próba Prevc (101 m).
W rundzie finałowej znów blisko skoczyła Bełtowska – 88 metrów. Poprawił się Zniszczoł, uzyskując 117,5 m. Twardosz zmierzono 103 metry, a znów w jej grupie próbę zepsuła nastoletnia Sakamoto (84 m), co pozwoliło Polsce wskoczyć przed Japonię, która – co warto podkreślić – rywalizowała bez gwiazd (Ryoyu Kobayashiego i Sary Takanashi). Siódme miejsce "zaksięgował" Wąsek – 123 metry.
Zawody wygrali Niemcy – to ich drugi wygrany konkurs mikstów z rzędu, triumfowali też osiem dni temu w Willingen. Drugie miejsce zajęła Norwegia, a trzecie Austria.
Na niedzielę zaplanowano ostatnie zmagania w stanie Nowy Jork. O 14:30 rozpoczną się kwalifikacje, a o 16:00 konkurs indywidualny mężczyzn. Wcześniej, na 11:00, zapraszamy na nasz magazyn "3. Seria".
Wyniki konkursu mikstów
1. Niemcy (Reisch, Raimund, Freitag, Wellinger) 963,6
